27-03-2023
25-lecie Orkiestry Dętej Gminnego Ośrodka Kultury w Kuryłówce
 

Sobota 25 marca oraz niedziela 2 kwietnia br. niby zwykłe daty w kalendarzu, ale nie dla członków naszej orkiestry, dla grających obecnie oraz tych, którzy zakończyli już muzyczną przygodę i wspominają ten czas z sentymentem. Otóż, mija ćwierć wieku od momentu założenia Orkiestry Dętej w Kuryłówce. Dla jednych to zaledwie chwila, dla innych wieki… wszystko zależy od perspektywy z jakiej patrzymy.  

Tuż przed osiemnastą można wyczuć lekkie zdenerwowanie zarówno wśród muzyków jak organizatorów tego wydarzenia. Pojawiają się pierwsi goście m.in.: Wójt Gminy Agnieszka Wyszyńska, Poseł na Sejm RP Jerzy Paul, Przewodniczący RG Dominik Kusy, Proboszcz Parafii Kolonia Polska Piotr Piechuta, Kamil Woś  asystent pani Senator Janiny Sagatowskiej, Wikariusz Parafii Potok Górny Marian Ciupik, Sekretarz Gminy Roman Szałajko, Dyrektor GOPS Alicja Kycia, Prezes OSP im. Józefa Szczęsnego w Kuryłówce Marek Ner. Pojawia się również gość, na którego czekamy szczególnie, założyciel orkiestry i jej pierwszy dyrygent Edward Horoszko i przede wszystkim 60-cio osobowe grono byłych muzyków. Zaszczycają nas swoją obecnością muzycy, którzy tworzyli orkiestrę 25 lat temu m.in.:  Kazimierz Rup, Józef Wrona, Marian Kyc, Adam Sutuła, Zbigniew Tryka oraz Ci którzy działali w niej na przestrzeni czasu i osoby wspomagające nas swoim talentem okazjonalnie. Następuje uścisk dłoni, wymiana uprzejmości i możemy zaczynać.

Już wejście na scenę artystów biorących udział w koncercie robi wrażenie, widok 50 osobowego zespołu jest imponujący, chwila na dostrojenie instrumentów i zaczynamy marszem Witaj Polsko, dwa kolejne to wyciskacze łez One moment in time i Good bye my love, pozostałe to Kosynierzy Dixie, Tijuana taxi, La Esmeralda, Schlagerparade. Na zakończenie utwory, które zna każdy muzyk grający w jakiejkolwiek orkiestrze czyli Marsz nr 1 i Szła dzieweczka. Ponieważ koncert na bis odbył się w rocznicę śmierci Jana Pawła II to nie mogło zabraknąć jego ulubionej Barki.

Były to koncerty pełne emocji, wzruszeń, łez szczęścia, czasami zadumy, bo nie mogło być inaczej, przecież jak by nie patrzeć 25 lat to kawał czasu. Były momenty gdy głos łamał się wszystkim chcącym coś powiedzieć, ale również widzowie przecierali ukradkiem łezki.

Z okazji Jubileuszu ośredek kultury przygotował drobny upominek dla wszystkich członków orkiestry, mamy nadzieję, że kawa w takim kubku smakuje wybornie. Jednak w sposób wyjątkowy doceniliśmy osoby, które tej orkiestrze poświęciły co najmniej 10 lat działalności. Są to: Łukasz Ćwikła 10+, Izabela Gondek 10, Agnieszka Szpyt 10, Natalia Zdzymira 10, Damian Tryka 10, Zbigniew Tryka 10, Andrzej Muskus 11, Katarzyna Miś 12, Szymon Połeć 12, Paweł Szpyt 14+, Andrzej Pieczonka 15, Grzegorz Gondek 15, Marek Pierścionek 16+, Dawid Socha 17, Mateusz Winiarski 17+, Mieczysław Pietrycha 18, Walerian Pierścionek 21, na koniec osoba, która w tej orkiestrze jest od zawsze, był na pierwszej próbie w marcu 1998 r. i jest nadal Zbigniew Pietrycha z 25 letnim stażem. Nie mogło zabraknąć wyróżnienia i docenienia pracy dyrygentów Edwarda Horoszko – kapelmistrza w latach 1998 – 2005 oraz Marka Burdy – kapelmistrza w latach 2006 – 2023, którzy otrzymali wyjątkowe batuty wykonane przez Marka Latawca.

Dopełnieniem tego niezwykłego wieczoru była wystawa fotograficzna, ponad 700 zdjęć z 25 letniej działalności artystycznej orkiestry. Śmiechu, rozmów, opowieści i powracających historii z przeszłości było wiele, tak wiele jak wielu ludzi, którzy tę historię tworzyli.

Serdecznie dziękuję naszym gościom za wiele pięknych i ciepłych słów skierowanych do muzyków, za docenienie ich pracy i talentu. Sama Wasza obecność jest wyrazem szacunku dla ludzi tworzących tę orkiestrę na przestrzeni ćwierćwiecza. Podkreśla też rangę tego Jubileuszu, przecież jest on równie ważny jak inne – muzycy tej orkiestry zapamiętają to i odwdzięczą się, gdy przyjdzie taka okoliczność.

 

Ps. Na zakończenie moja osobista refleksja. Kiedy sięgam pamięcią do początków orkiestry, kiedy przypominam sobie ludzi, którzy wówczas ją tworzyli, kiedy patrzę na twarze tej młodzieży, która gra w dzisiejszej orkiestrze, kiedy w myślach wspominam tych, którzy odeszli, to widzę piękną historię, historię, którą Wy napisaliście i ciągle piszecie. Osobiście mam ogromną satysfakcję, że jakiś udział w tej historii również mam i ja.

 

                                                                                               Leszek Połeć dyrektor GOK

 
Skip to content